-
„Bardziej interesujecie się światem niż świat wami”
„Stramer” przebojem wdarł się. Obsypany został. Wywyższony na szczyty literackich zachwytów. Zasiadam do czytania i sięgam wysoko. Wspinam się, łapię i trochę spadam. Bo to wielka obietnica była – historia tarnowskich Żydów (nigdy…
-
Jak Gredechin Specht Starkfaustem się stała
Maciej Hen zabiera swych czytelników (a nimi, proszę państwa, nie mogą być żadni dyletanci i malkontenci) w niesamowitą wyprawę do Krakowa XV wieku, miasta przesłoniętego cieniem Wawelu i panującego wówczas króla Jana I…
-
„O moja Jadwisiu spojrzyj do powały, żeby twoje dzieci siwe oczka miały”
Napiszę najkrócej jak się da – wszystko to, co pani Śliwińska napisze, biorę w ciemno i czytam po nocach (ale nie po ciemku). Po rewelacyjnej biografii Wyspiańskiego, autorka przenosi swą opowieść do świata…
-
Kontrowersyjna? Obrazoburcza? Literacki klejnot czy przeciętna kopia „Lolity” Nabokova?
To była moja pierwsza przygoda z prozą Marieke Lucasa Rijnevelda. Zachęcony pozytywnymi opiniami jego pierwszej książki – „Niepokój przychodzi o zmierzchu”, sięgnąłem po „Mój mały zwierzaku”. Już od pierwszej strony czytelnik wpada w…