-
„Wzniosłość dzieli od śmieszności tylko jeden krok”
„Bibliomania” to zbiór-sama-przyjemność. Trzy opowiadania by Nodier, Flaubert i Asselineau, które łączy jedno – szaleńcza miłość do książek. W „Miłośniku książek” Nodier z humorem i werwą dokonuje klasyfikacji książkowych maniaków-zbieraków. Co odróżnia bibliofoba…
-
-
Mądrość i szaleństwo przeciwstawne jak światło i cień
Tom szósty serii rozpoczyna się przedmową Tomasza Pindela, dzięki której dostajemy się pod otrzeźwiająco zimną, wylewaną z wiadra, wodę. Cóż to się bowiem okazuje? Że gdy w Europie różne Lewisy, Poe i Hoffmanny…
-
24 godziny z życia kobiety
Zweig wielkim pisarzem był, wybitnym znawcą dusz i wnikliwym badaczem złożoności ludzkich charakterów. W zbiorze „24 godziny z życia kobiety” mamy wszystko, z czego stał się znany – nietypowe historie, trudne życiowe wybory,…
-
„Floryda” Grzegorza Bogdała
„Floryda” sprawiła mi kłopot.W „Ty mnie, ja ciebie” poznajemy historię sobowtóra Freddiego Mercury’ego. Jest niedorozwinięta Renata, od której zalatywało „jak z pustej puszki po sardynkach”, śmiała się na wdechu i raz na miesiąc…
-
Gołębica już dawno odleciała…
A gdy się tak stanie, że:śmierć podstępna przejmie władzę w Prazalanz, a strach stanie się silniejszy od poczucia bezpieczeństwa, gdy Bolde rzeknie, że stawia siebie samego, a później przegra swe ciało i duszę…
-
Niedziele wieczory w suburbiach!
Ten rok to rok cudownych wysypów opowiadań. Kończę go fenomenalnym Johnem Cheeverm i „Wizją świata” w przekładzie Krzysztofa Majera. Najchętniej napisałbym tak: „genialne, czytajcie, słów mi brak”. A napiszę: lukrowane, amerykańskie przedmieścia, ułożone…
-
„Sam żeś jesteś deficyt”
Zacznę od początku, czyli jakby trochę od końca: „Co za Piękne Pożegnanie”… bo większość z początków opowiadań Bogdała przewrotnie zawiera w sobie pierwiastek nieistnień, przepadków, niknięć i zatarć. Pierwsze zdania mówią zdumionym czytelnikom…